Marta Szyszko: Notuj pomysły, za jakiś czas ułożą się w zgrabną całość

Gościem dzisiejszego wywiadu jest Marta Szyszko – autorka blogów: takeitizi.pl, kobietawe-biznesie.pl, niedoskonalamama.pl, która wykorzystała swój talent do pisania w sprzedaży reklam blogowych i prowadzi własny biznes. Dzieli się z czytelnikami m.in swoim doświadczeniem w zarabianiu online. Więcej o tej stronie oraz o pracy i projektach naszego gościa znajdziecie Państwo w poniższym wywiadzie. Zapraszam do lektury.

Janusz Kamiński: Proszę powiedzieć kilka słów o sobie: gdzie Pani się urodziła, co studiowała?
Marta Szyszko: Urodziłam się w Warszawie, studiowałam pedagogikę na Uniwersytecie Warszawskim. Odkąd pamiętam, interesowała mnie psychologia, ale się na nią nie dostałam. Pisania uczyłam się na praktyce w PAP-ie. Redaktorka mówiła: zawrzyj w trzech słowach najważniejsze informacje, będziesz miała tytuł. W rozwinięciu masz na to trzy zdania. Buduj tekst od najważniejszych informacji, na koniec zostaw mniej ważne detale. Minimum słów, maksimum treści-to była główna zasada.
Janusz Kamiński: Prowadzi Pani firmę oferującą copywriting i reklamy blogowe. Jak to się zaczęło? Jak odkryła się Pani talent do pisania?
Marta Szyszko: Talent do pisania wspierała moja rodzina. Odkąd skończyłam kilka lat, układałam wierszyki. Rodzice chwalili mnie za to, wysyłali moje teksty do konkursów, często wygrywałam. Kiedyś na wakacjach ułożyłam hasło reklamowe dla Citigold, zajęłam drugie miejsce, jako studentka miałam do dyspozycji złotą kartę tego banku, bez opłat. Zastanawiałam się, w jakim kierunku pójść, rozważałam agencję reklamową, jednak bałam się pracy bez wytchnienia i krążyły wtedy opinie, że tam bez wspomagaczy się nie wytrwa, co trochę mnie przerażało. Ostatecznie trafiłam do agencji reklamowej, ale jako pracownik zdalny-freelancer, tam uczyłam się sztuki SEO. Początkowo nie prowadziłam działalności gospodarczej, założyłam ją dopiero po 2 latach od przyjęcia pierwszego zlecenia, gdy miałam regularne dochody. Z czasem zrezygnowałam z pisania tekstów dla klientów i skupiłam się na pisaniu artykułów sponsorowanych na moje blogi, ponieważ o wiele większe stawki można zarobić w ten sposób, niż tworząc teksty na potrzeby innych.
Janusz Kamiński: A czy pamięta Pani swój pierwszy wpis? Czemu on był poświęcony?
Marta Szyszko: Blogowanie zaczęło się od zwycięstwa w konkursie na felieton rodzicielski dla magazynu „Twoje Dziecko”. Wygrałam wtedy fotelik samochodowy dla córki, a tekst trafił na łamy magazynu. Wtedy pojawił się impuls, by założyć blog. Wspomniany felieton był pierwszym wpisem, który opublikowałam na swoim blogu niedoskonalamama.pl, wtedy jeszcze na darmowej domenie nieistniejącego już blog.pl
Janusz Kamiński: Jak nauczyć się pisać dobre artykuły, które będą docierać do serc czytelników?
Marta Szyszko: Pisz jak najczęściej. Jeśli obawiasz się, że coś nie nadaje się do publikacji, tym bardziej o tym napisz. Z technicznych wskazówek: unikaj strony biernej, pisz w czasie teraźniejszym, bezpośrednio do czytelnika. Aby go zaangażować, pisz o nim. Pamiętaj, że krótki przekaz wystarczy. Sztuki pisania uczyłam się z książek, polecam Joannę Wryczę – Bekier.
Janusz Kamiński: Prowadzi Pan kilka blogów, w tym Kobieta w e-biznesie. Kiedy postała ta strona? Jakie tematy są poruszane na niej?
Marta Szyszko: Kobietawe-biznesie.pl jest moim drugim blogiem (powstał w 2014 roku), na którym chciałam poruszyć inną tematykę, niż do tej pory. Cieszyłam się, że mogę zarabiać, siedząc w domu z dziećmi, w elastyczny sposób, chciałam dzielić się tą wiedzą z innymi kobietami. Tematyka od razu chwyciła, zainteresowanie było większe niż moim pierwszym blogiem. Na blogu daję praktyczne wskazówki dotyczące prowadzenia e-biznesu, zwiększania dochodów, praktycznych i darmowych rozwiązań, dzięki którym można bezstresowo i bez ryzyka zacząć e-biznes.
Logo kobietawe-biznesie.pl
Janusz Kamiński: Projekty Pani oparte są o WordPress. Dlaczego wybrała Pani ten system? Jakie największe problemy miała Pani z tym CMS?
Marta Szyszko: Wybrałam WordPress, bo był za darmo, a swego czasu nie chciałam mnożyć kosztów, na początku zyski były małe i nieregularne. Inwestycja w projekt szablonu u grafika to był wtedy dla mnie wydatek z kosmosu. Do dziś korzystam z WordPressa i nie zamieniłabym tego rozwiązania na żadne inne. WordPress jest intuicyjny, w sieci jest mnóstwo darmowej wiedzy, jakie wtyczki warto zainstalować. Darmowe szablony są lekkie i szybko ładują się na urządzeniach mobilnych. Zawsze mogę odświeżyć szablon, gdy jakiś mi się znudzi. Nie jest to jednak niezawodny system. Kiedyś podczas nagrywania nowego szablonu, wyskoczył błąd i strona nie działała. Na szczęście miałam backup wszystkich wpisów i programista uporał się z błędami. Nawet, gdy coś się dzieje nie po naszej myśli, zawsze można to naprawić.
Janusz Kamiński: Jak dużo czasu spędza Pan na przygotowanie wpisów (blogowanie)?
Marta Szyszko: Czasami kilka godzin, niektóre wpisy rozbijam na kilka dni, a inne piszę pod wpływem flow-godzinka i gotowe. Zdjęcia robię, gdy mam okazję, np. jestem na wakacjach, a często szukam sama okazji do nowego ujęcia, jadę w plener. Robię więcej zdjęć i korzystam z nich przez jakiś czas, nie tylko na blogu, ale też na Instagramie.
Janusz Kamiński: Czy pracowała Pani z motywami od TemplateMonster. Jakie są Pani wrażenia?
Marta Szyszko: Jestem przyzwyczajona do swoich szablonów i zadowolona z nich, ale jeden darmowy szablon od TemplateMonster przykuł moją uwagę – Spellolite. Świetnie nadaje się na blog lub portal.
Janusz Kamiński: Co może Pani podpowiedzieć naszym czytelnikom, którzy pragną zostać dobrymi blogerami? Od czego warto zacząć?
Marta Szyszko: Nie spiesz się. Notuj pomysły, za jakiś czas ułożą się w zgrabną całość. Postaw na długoterminową strategię, twórz evergreen content, do którego czytelnicy sięgną i dziś, i za kilka lat. Jakością przyciągniesz czytelników, jest ważniejsza od ilości. Jednak musisz pamiętać o regularności. Nie czekaj na natchnienie, pracuj. Nie obawiaj się krytyki, i tak wszystkim nie dogodzisz, dlatego pozostań sobą. Nie nastawiaj się, że odniesiesz sukces w kilka tygodni, możesz potrzebować wielu miesięcy, a niekiedy lat.
Pasja blogowanie
Janusz Kamiński: Jakie są Pani cele na przyszłość?
Marta Szyszko: Kontynuować to, co zbudowałam, zwiększać stawki, być coraz lepsza w tym, co robię. Ktoś kiedyś powiedział, że jeśli na nasyconym rynku, uda ci się zbudować biznes, nie możesz tego zmarnować.
Janusz Kamiński: Dziękuję bardzo za udzielenie wywiadu. Życzę Pani udanej realizacji wszystkich projektów!
Marta Szyszko: Również dziękuję. Pozdrawiam.


Janusz Kamiński

Specjalista działu marketingu w TemplateMonster Polska. W branży IT pracuję od 8 lat. Zaczynałem od stanowiska administratora strony, dalej pracowałem jako specjalista SEO, pozycjoner, outreach manager. Teraz pracuję jako marketingowca. Uwielbiam piłkę nożną, historię i podróży: mieszkałem w 5 krajach na 2 kontynentach. I chociaż nie jestem obywatelem Polski, ten kraj jest w moim sercu! Możecie mnie Państwo znaleźć na Facebooku i Twitterze.