Mateusz Mikos: Wyobraźcie sobie, że programowanie to budowanie domu

Mateusz Mikos: Cześć Janusz! Nazywam się Mateusz Mikos. Urodziłem się w 1997 w województwie mazowieckim. Nie studiowałem, może w przyszłości będę, ale musiałby to być naprawdę ciekawy kierunek. Aktualnie prowadzę aimweb.pl, tworzę strony WWW i pracuję jako Junior PHP Developer.

Mateusz Mikos: Chyba każdy zaczynał podobnie. Dużą część swojego dzieciństwa spędziłem na grze na urządzeniu o wdzięcznej nazwie Pegasus, która ma bardzo ciekawą historię powstania – kto nie zna polecam sprawdzić w Internecie. Myśl o tym, jak to wszystko jest w stanie funkcjonować nie dawała mi spać. Do tego wszystkiego jeszcze ten pistolet, którym celowało się w ekran telewizora – magia! Chyba do teraz została mi taka „ciekawość”. Kiedyś ciekawość połączona z bujną wyobraźnią, teraz trochę bardziej z realnym myśleniem.
Przez długi czas nie lubiłem informatyki, kojarzyła mi się tylko z prezentacjami i tabelkami w Excel. Programowanie wyszło na wierzch w 2009-2010 roku i to zmieniło moje młode poglądy. Pierwszy program napisany w Delphi (dokładnie to było IDE Lazarus). Timer, button, input… Dużo niezrozumiałych elementów, wszystko odkrywane offline, metodą prób i błędów. To był najlepszy sposób poznawania nowych rzeczy!
Trochę się rozgadałem, ale tak to się właśnie zaczęło ?. Dopiero jakoś w 2014 roku wybrałem definitywnie język PHP. Aktualnie korzystam na przemian z programów Visual Studio Code, Atom i Brackets. W niedalekiej przyszłości planuję przesiąść się na PHPStorm. Nadal szukam idealnego środowiska dla siebie.

Mateusz Mikos: Na początku mojej przygody z WordPress (jakoś 2011 rok) był on w wersji 3.1-3.2 jak dobrze pamiętam. Te 7 lat temu nawet nie szukałem informacji w Internecie na jego temat, tylko poznawałem go w biegu (może i dobrze, bo bym się tylko zniechęcił obszernością tego systemu?).
W czasie kilku ostatnich lat miałem styczność m.in. z systemem Joomla!, czy Drupalem. Na stałe zostałem jednak z WordPressem. Przeważyła obszerna społeczność, ogromna ilość pluginów i nieskończone możliwości.

Mateusz Mikos: Swojej pierwszej strony nie pamiętam, jednak w pamięci zapadła mi pewna strona – jedna z pierwszych. Jest ona nadal online (na darmowym hostingu). Strona powstała na PHP-Fusion i na dzisiejsze czasy wygląda dosłownie okropnie. Stworzyłem ją dla swojej gildii w grze MMORPG. Do tej pory nabiła prawie 3,000 unikalnych wizyt. Podobno Googlebot raz trafił na tę stronę i nigdy z niej nie wrócił ?.

Mateusz Mikos: Najważniejszym punktem, który polecam odhaczyć każdemu początkującemu, który chce stworzyć dobrą stronę na WordPress jest pewność wyboru. WP jak każdy inny CMS mimo swoich zalet jest tylko narzędziem, więc jeżeli ktoś chce korzystać właśnie z niego to warto sprawdzić, co oferuje, by odkryć cały jego potencjał.
Dodatkowo ogromnym plusem – nie tylko przy WordPressie – będzie umiejętność wyszukiwania informacji. Żyjemy w czasach, w których mamy wszystko w zasięgu ręki, jednak trzeba wiedzieć, w którą stronę sięgać.

Mateusz Mikos: Aimweb.pl powstało dość niedawno, jakieś pół roku temu. Przed aimweb.pl prowadziłem długo kilka blogów w temacie Android / Games / Programming, jednak potrzebowałem czegoś innego. Nowy blog jest takim resetem dla mnie. Chociaż lubię wcześniej wspomniane tematy, to jednak blogów, które przewiercają na wylot kategorie o grach czy świecie Android jest już wystarczająco dużo w Polsce. Co prawda, na moim blogu znajdzie się kilka takich postów, ale będą one w przyszłości sukcesywnie znikać, a na ich miejsce pojawią się bardziej niepowtarzalne treści. Aktualne tematy na blogu to WordPress, trochę technologii i programowanie.

Mateusz Mikos: Tak jak mówiłem wcześniej, strona raczkuje, ale zdradzę Ci i czytelnikom sekret – w moim kokpicie WordPress wisi ok. 50 szkiców, które tylko czekają na opublikowanie. Mam plan na Aimweb jednak chcę być pewny, że oprócz planu mam też dużo do powiedzenia.

Mateusz Mikos: Biorę udział w kilku innych projektach internetowych, kilka z nich jest nawet częściowo „pod moim dowodzeniem”. Jednak jeszcze nic nie mogę o nich mówić. Jeden z nich pojawi się zapewne w grudniu tego roku i sporo namiesza w polskim Internecie ?.

Mateusz Mikos: Pozytywnie. Tylko tak mogę określić produkty TemplateMonster. Miałem przyjemność zagłębić się w Monstroid2 i – muszę przyznać – nazwa odzwierciedla rzeczywistość. To, co bardzo sobie cenię w produktach wirtualnych – takich jak na przykład motywy – to support, a support TemplateMonster jest dobrym przykładem dla innych!
Mogę śmiało polecić TM, z takim zespołem kupujący poradzi sobie z każdym, nawet bardzo zaawansowanym produktem.

Mateusz Mikos: W moim życiu ciężko szukać konkretnych celów. Za to są w nim procesy – na przykład proces nauki programowania. Nauczenie się pisania kodu – czy to PHP, czy JS, czy prawie każdego innego języka - nie prowadzi od pierwszej do ostatniej lekcji, nie jest zamknięte w 40, 60, czy 170h. Warto mieć na uwadze, że proces nauki nigdy się nie kończy, bo wystarczy jedna aktualizacja, aby mistrz stał się nowicjuszem.

Mateusz Mikos: Oprócz programowania lubię śpiewać pod prysznicem ?. Dodatkowo dość nieporadnie nagrywam i montuję filmy, gram na instrumentach klawiszowych i próbuję swoich sił na gitarze.

Mateusz Mikos: Najważniejsze to pisać. Pisać brzydki i niedziałający kod. Wiele osób czyta poradniki, ogląda kursy wideo i na tym kończy swoją naukę. Jak nie macie pomysłu co napisać, to nie jest żadna wymówka – w Internecie jest wiele list przykładowych programów, które można stworzyć. Zastanówcie się, co może Wam ułatwić pracę. Ja dla przykładu na początku swojej nauki stworzyłem w C++ prosty program konsolowy, który co kilka minut sprawdzał mój ping i wyświetlał stosowny komunikat, gdy ping był za duży. Nie jest to najłatwiejsze zadanie dla początkującego (przynajmniej dla mnie nie było), ale trzeba szukać rozwiązań, które możecie napisać sami. Mój program w C++ może nie był demonem wydajności, ale jak mój ping przekraczał 120ms otwierał się w przeglądarce plik tekstowy, w którym był zapisany log z pingowania – czyli spełniał swoje zadanie ?.
Kolejną ważną rzeczą jest zastanowienie się nad istotą programowania i wyborem języka. Nie ma co uczyć się danego języka, tylko dlatego, że jest bardziej opłacalny (biorąc pod uwagę ile możemy zarabiać), warto uczyć się języka, w którym można tworzyć coś, co nas interesuje.
Ostatnią rzeczą, o której mogę wspomnieć, to nagroda za naukę. Trudno jest tylko na początku. Wyobraźcie sobie, że programowanie to budowanie domu. Na początku budujecie domy gołymi rękami, może będą miały dziury zamiast okien, zasłonki zamiast drzwi, a nawet nie będą miały dachów, ale z każdym kolejnym domem będziecie budować je szybciej, lepiej i będziecie mieli dostępnych więcej narzędzi. Tak samo jest z programowaniem, chociaż czas mija, Wasza wiedza jest większa i macie lepsze narzędzia do dyspozycji, to i tak rozwiązujecie podstawowy problem – budujecie ludziom domy ?.

Mateusz Mikos: Dziękuję również. Pozdrawiam.